Nawigacja

Facebook

Losowa Fotka

Aktualnie online

· Go¶ci online: 1

· U¿ytkowników online: 0

· £±cznie u¿ytkowników: 16
· Najnowszy u¿ytkownik: maro

Extremall V

W sobotÄ™ 16 lutego odbyÅ‚a siÄ™ piÄ…ta edycja Extremalla - najbardziej ekstremalnych () zawodów freedivingowych w Polsce polegajÄ…cych na zanurzaniu siÄ™ na jednym oddechu pod lód i pozostawaniu w bezdechu jak najdÅ‚użej. Po raz drugi z rzÄ™du freediverzy byli goszczeni przez Akademicki Klub PÅ‚etwonurków SKORPENA w Olsztynie, a sama rywalizacja ponownie miaÅ‚a miejsce na jeziorze Kortowskim. Jak przed rokiem organizacja zapewniona przez SKORPENĘ staÅ‚a na najwyższym poziomie, a atmosfera caÅ‚ej imprezy skÅ‚adajÄ…cej siÄ™ nie tylko z samych zawodów, ale również wykÅ‚adu Tomka Nitki (tym razem o technikach wyrównywania ciÅ›nienia) w przeddzieÅ„, oraz balangi w wieczór po rozdaniu nagród, byÅ‚a fantastyczna. W zwiÄ…zku z tym, mimo iż na Kortowie niektórym zawodnikom brakuje trochÄ™ gÅ‚Ä™bokoÅ›ci, wiele wskazuje na to, że za rok Extremall znów zawita do Olsztyna.

Tym razem do udziaÅ‚u w samej rywalizacji zgÅ‚osiÅ‚o siÄ™ blisko trzydziestu zawodników, ale biorÄ…c pod uwagÄ™ osoby towarzyszÄ…ce liczba uczestników imprezy dobrze przekroczyÅ‚a pięćdziesiÄ…tkÄ™. Jak rok wczeÅ›niej, by ogarnąć takÄ… ilość startujÄ…cych trzeba byÅ‚o przygotować dwa stanowiska startowe. Piotrek „Syrenka” wraz z towarzyszami ze Skorpeny zabraÅ‚ siÄ™ do pracy na dwa dni przed godzinÄ… zero. Wycinaniu przerÄ™bli towarzyszyÅ‚ spory niepokój, bo tygodnie poprzedzajÄ…ce Extremalla w caÅ‚ej Polsce upÅ‚ywaÅ‚y w atmosferze odwilży. Czy w tej sytuacji w ogóle da siÄ™ przeprowadzić zawody? Czy pokrywa lodowa jest wystarczajÄ…ca i nie zarwie siÄ™ pod uczestnikami? Takie pytania caÅ‚y czas chodziÅ‚y po gÅ‚owie zarówno skorpeniarzom, jak i nam, freediverom. Na szczęście grubość pierwszego bloku lodu wyciÄ…gniÄ™tego z przerÄ™bla daÅ‚a jednoznacznÄ… odpowiedź – 20 centymetrów, to wprawdzie nie czterdzieÅ›ci pięć, jak przed rokiem, ale wystarczajÄ…co dużo by impreza odbyÅ‚a siÄ™ bezpiecznie i bez przeszkód. Jezioro Kortowskie potwierdziÅ‚o, że idealnie nadaje siÄ™ na Extremall, bo jeÅ›li trzeba, potrafi zamarznąć nawet w temperaturach dodatnich

Nauczeni doÅ›wiadczeniem sprzed roku, kiedy spore zamieszanie spowodowaÅ‚y niejasnoÅ›ci regulaminowe, tym razem wszystkie obowiÄ…zujÄ…ce zasady zostaÅ‚y zawczasu jednoznacznie przedstawione zawodnikom. W sobotÄ™ o 11:00 pierwsi Å›miaÅ‚kowie stanÄ™li na starcie. Wszyscy nurkujÄ…cy po wynurzeniu deklarowali zaskoczenie tym, co zobaczyli pod wodÄ…, bo … tym razem naprawdÄ™ można byÅ‚o coÅ› zobaczyć. Rok wczeÅ›niej widoczność nie przekraczaÅ‚a 30 centymetrów, co na tym jeziorze stanowi podobno normÄ™. Nikt wiÄ™c nie spodziewaÅ‚ siÄ™, że tym razem bÄ™dzie inaczej, tymczasem … nieobliczalne Kortowskie, ku zaskoczeniu wszystkich, w tym chyba najwiÄ™kszemu miejscowych Olsztynian, zaoferowaÅ‚o nam przepiÄ™knÄ…, kilkumetrowÄ… widzialność!

Zdjęcie Olaf Pietrzak

Czas pÅ‚ynÄ…Å‚ szybko, kolejni zawodnicy znikali w przerÄ™bli, by po powrocie na powierzchniÄ™ krócej lub dÅ‚użej zmagać siÄ™ z narastajÄ…cymi kontrakcjami. Rywalizacja obfitowaÅ‚a w niespodzianki. Jako piÄ…ty w kolejnoÅ›ci pojawiÅ‚ siÄ™ jeden z faworytów, zdobywca drugiego miejsca sprzed roku – Adrian Kwiatkowski. SpodziewaliÅ›my siÄ™ mocnego wyniku, ale na kilku metrach gÅ‚Ä™bokoÅ›ci Adriana zatrzymaÅ‚ hood squeeze, w zwiÄ…zku z czym rozczarowany powróciÅ‚ on na powierzchniÄ™ po zaledwie 43 sekundach. Zaraz po nim na starcie zameldowaÅ‚a siÄ™ Ola Sulkiewicz. ZnajÄ…c jej niechęć do statyki, z której byÅ‚o nie byÅ‚o, w dużej części skÅ‚ada konkurencja Extremalla, nie oczekiwaÅ‚em po niej dobrego wyniku. Tymczasem Ola podniosÅ‚a gÅ‚owÄ™ znad wody dopiero po 2:32, komentujÄ…c to mniej wiÄ™cej w ten sposób „bo tu wÅ‚aÅ›nie nie ma statyki, ale jest prawdziwe nurkowanie, wiÄ™c mogÅ‚am wytrzymać dÅ‚użej” Z tym wynikiem Ola objęła sensacyjne prowadzenie!
Wreszcie w wodzie zjawiÅ‚ siÄ™ główny kandydat do zwyciÄ™stwa, ubiegÅ‚oroczny triumfator – Robert Cetler. Wokół przerÄ™bla zaczÄ™li gromadzić siÄ™ fotografowie i gapie w takiej iloÅ›ci, że nagle poczuliÅ›my delikatne tÄ…pniÄ™cie tafli lodowej. Mocno zaniepokojony, nie przebierajÄ…c w sÅ‚owach zarzÄ…dziÅ‚em odsuniÄ™cie siÄ™ na wiÄ™kszÄ… odlegÅ‚ość, gdy tymczasem nadszedÅ‚ Official Top dla Cetiego. Kiedy zniknÄ…Å‚ pod wodÄ… ze spokojem patrzyÅ‚em na upÅ‚ywajÄ…ce sekundy. Zgodnie z regulaminem w peÅ‚nym zanurzeniu wolno pozostawać nie dÅ‚użej niż trzy minuty, a ewentualnÄ… kontynuacjÄ™ nurkowania można realizować już bÄ™dÄ…c na powierzchni, leżąc tylko z twarzÄ… zanurzonÄ… w wodzie. Zgodnie z moimi przewidywaniami Ceti dÅ‚ugo nie wracaÅ‚, a ponownie w przerÄ™bli pojawiÅ‚ siÄ™ dopiero na krótko przed upÅ‚ywem regulaminowych trzech minut. SpodziewaÅ‚em siÄ™, że zanim wynurzy drogi oddechowe, co stanowi koniec próby, upÅ‚ynie jeszcze co najmniej jedna minuta. Tymczasem Ceti podniósÅ‚ gÅ‚owÄ™ prawie natychmiast i osiÄ…gnÄ…Å‚ czas 2:55, który wprawdzie w tym momencie daÅ‚ mu prowadzenie, ale nie byÅ‚ żadnÄ… gwarancjÄ… koÅ„cowego sukcesu. Już dwa kolejne starty pokazaÅ‚y, że Ceti nie odskoczyÅ‚ od reszty zawodników na bezpiecznÄ… odlegÅ‚ość. Najpierw Marcin Niedzielski skoÅ„czyÅ‚ z czasem zaledwie 11 sekund krótszym od niego, a zaraz po nim Emilia BiaÅ‚a znalazÅ‚a siÄ™ jeszcze bliżej mistrza wykonujÄ…c nurkowanie trwajÄ…ce 2:46. W koÅ„cowej klasyfikacji daÅ‚o to jej pierwsze miejsce wÅ›ród kobiet i piÄ…te w klasyfikacji generalnej. Warto jeszcze raz powtórzyć to, co pisaÅ‚em przy okazji relacji z Rybnika 2012. Ta zawodniczka jest już w peÅ‚ni dojrzaÅ‚a, za każdym razem kiedy startuje, uzyskuje bardzo dobry wynik. Co wiÄ™cej mimo braku okazji do nurkowaÅ„ w gÅ‚Ä…b zdaje siÄ™, że zaczyna pomaÅ‚u ogarniać temat wyrównywania ciÅ›nienia. Rok wczeÅ›niej zawróciÅ‚a na bodaj 7 metrach. Tym razem w lodowatej wodzie bez problemów doszÅ‚a do talerzyka. OczywiÅ›cie gÅ‚Ä™bokość na jakiej siÄ™ on znajdowaÅ‚ nie byÅ‚a imponujÄ…ca, trudno wiÄ™c wyciÄ…gać jakiekolwiek daleko idÄ…ce wnioski, ale można potraktować to jako dobry prognostyk. Może już niedÅ‚ugo Emilia zacznie uzyskiwać wyniki w nurkowaniach w gÅ‚Ä…b porównywalne do jej osiÄ…gnięć z basenu? Wszyscy serdecznie jej tego życzymy.

Zaraz po Emilii na starcie równolegle pojawiÅ‚y siÄ™ dwa Oscypki, czyli przybysze spod Tatr. Na moim stanowisku Marek Marcisz, a w drugiej przerÄ™bli Krzysiek DÄ…browski. Już po chwili ten ostatni pokazaÅ‚, że tytuÅ‚ Basenowego Mistrza Polski 2012 przypadÅ‚ mu nieprzypadkowo. SkoÅ„czyÅ‚ swoje nurkowanie z wynikiem 3:08 czym objÄ…Å‚ prowadzenie w stawce. W tej sytuacji wydawaÅ‚o siÄ™, że karty zostaÅ‚y rozdane i już niewiele może siÄ™ zmienić. SzansÄ™ na poprawÄ™ czasu KrzyÅ›ka dawaÅ‚em jeszcze tylko Piotrkowi Andrzejczykowi. Jednak do jego nurkowania podchodziÅ‚em z dużymi obawami. Nie bez przyczyny na wieczornym rozdaniu nagród Piotrek zostaÅ‚ ochrzczony przez „SyrenkÄ™” Prezesem Klubu Czerwonej Kartki  Samby i balckouty, to u niego chleb powszedni. ObawiaÅ‚em siÄ™ wiÄ™c, że i tym razem może dojść do problemów, a wyciÄ…ganie nieprzytomnego zawodnika z przerÄ™bla wcale nie jest Å‚atwe. ZaleciÅ‚em wiÄ™c Piotrkowi, by koÅ„cowej statyki broÅ„ Boże nie robiÅ‚, jak niektórzy na Å›rodku przerÄ™bli trzymajÄ…c siÄ™ liny, ale by w tej fazie nurkowania znalazÅ‚ siÄ™ tuż przy brzegu. Ponadto poprosiÅ‚em ubranego w suchara sprzÄ™towca by caÅ‚y czas byÅ‚ gotów do interwencji. Na szczęście te zabiegi okazaÅ‚y siÄ™ caÅ‚kowicie zbÄ™dne. Po niepokojÄ…co dÅ‚ugim i poÅ‚Ä…czonym z walkÄ… z silnymi kontrakcjami pobycie na powierzchni Piotrek skoÅ„czyÅ‚ perfekcyjnie, bez najmniejszych objawów niedotlenienia. SprawiÅ‚ mi tym ogromnÄ… radość! Co wiÄ™cej uzyskaÅ‚ czas 3:36, czym wydawaÅ‚o siÄ™, że zapewniÅ‚ sobie bezapelacyjne zwyciÄ™stwo. Na starcie pozostali bowiem jeszcze tylko trzej zawodnicy. StartujÄ…cy na drugim stanowisku MichaÅ‚ i Darek, którym w mojej ocenie raczej trudno byÅ‚oby zagrozić Piotrkowi, a u mnie MichaÅ‚ Osada - przybysz z nikÄ…d. Jego nazwisko pierwszy raz usÅ‚yszaÅ‚em wÅ‚aÅ›nie na Extremallu, nie spodziewaÅ‚em siÄ™ wiÄ™c po nim niczego spektakularnego. WrÄ™cz odwrotnie, liczyÅ‚am na to, że szybko zakoÅ„czy swojÄ… próbÄ™ i wreszcie bÄ™dÄ™ mógÅ‚ spadać do ciepÅ‚ego akademika, bo mimo dwóch par kalesonów i ubrania na cebulkÄ™ zdążyÅ‚em już nieźle przemarznąć. Jakież byÅ‚o moje zdumienie (żeby nie powiedzieć oburzenie), gdy mimo upÅ‚ywu dobrze ponad dwóch minut MichaÅ‚a wciąż nie byÅ‚o na powierzchni! PoczÄ…tkowa irytacja z wolna zaczęła ustÄ™pować zaniepokojeniu, bo nie tylko on sam nie raczyÅ‚ siÄ™ pojawić, ale nie byÅ‚o widać nawet Å›ladu bÄ…belków! Znakomita wiÄ™kszość zawodników nie ma w zwyczaju odsysać przy wynurzeniu powietrza z maski. Wskutek tego gdy po dotarciu do talerzyka zaczynajÄ… wracać ku górze, wprowadzone przy zanurzeniu do maski powietrze zaczyna siÄ™ rozprężać i uciekać spod niej w postaci bÄ…belków. Dla obserwatora stojÄ…cego nad przerÄ™blÄ… sÄ… one znakiem, że nurek rozpoczÄ…Å‚ wynurzanie i niebawem pojawi siÄ™ w zasiÄ™gu wzroku. Niestety tym razem bÄ…belków … nie byÅ‚o! A czas zaczÄ…Å‚ niebezpiecznie zbliżać siÄ™ do regulaminowych 3 minut, po upÅ‚ywie których należaÅ‚o podjąć akcjÄ™ ratunkowÄ…, tj. wyciÄ…gnąć linÄ™ wraz z zawodnikiem. Kiedy mój niepokój siÄ™gnÄ…Å‚ zenitu, na krótko przed deadlinem ujrzaÅ‚em sylwetkÄ™ zbliżajÄ…cego siÄ™ MichaÅ‚a. OdetchnÄ…Å‚em z ulgÄ…, a widzÄ…c jego spokój i miÄ™kkość ruchów wreszcie zaczÄ…Å‚em kapować, o co chodzi. Czyżby zamierzaÅ‚ ciÄ…gnąć to przedstawienie dalej?! Otóż tak! MichaÅ‚ ze spokojem „doleżaÅ‚” na powierzchni aż do 3 minut i 40 sekund, co daÅ‚o mu pierwsze miejsce. Co wiÄ™cej wynurzyÅ‚ siÄ™ w doskonaÅ‚ym stylu. Nie mam wÄ…tpliwoÅ›ci, że gdyby do zwyciÄ™stwa potrzebny byÅ‚ czas o pół minuty dÅ‚uższy, to MichaÅ‚ nie miaÅ‚by problemów z jego osiÄ…gniÄ™ciem. Brawo! I tu należy siÄ™ wyjaÅ›nienie dotyczÄ…ce braku bÄ…belków. Otóż zanurzajÄ…c siÄ™ MichaÅ‚ po prostu nie wyrównywaÅ‚ ciÅ›nienia w masce. Przy niewielkiej gÅ‚Ä™bokoÅ›ci, na której spoczywaÅ‚ talerzyk (okoÅ‚o 14 metrów) i majÄ…c na twarzy doskonale poddajÄ…cÄ… siÄ™ kompresji SpherÄ™ mógÅ‚ sobie na to pozwolić. Dlatego gdy powracaÅ‚ ku powierzchni z maski nie miaÅ‚o co uciekać.

Zdjęcie Anna Korczak

W tym miejscu, z wynurzeniem siÄ™ ostatniego zawodnika z oficjalnej listy można by spodziewać siÄ™ zakoÅ„czenia sportowej części imprezy. Nic podobnego (chciaÅ‚oby siÄ™ powiedzieć „niestety”, bo nogi zaczynaÅ‚y mi już przymarzać do ludu). Dopiero teraz do walki stanÄ™li Prawdziwi Twardziele. PiÄ™ciu Å›miaÅ‚ków ruszyÅ‚o w bój uzbrojonych jedynie w maski, gacie i kaptury neoprenowe. Zapowiadali swoje ekstremalne próby wczeÅ›niej, ale kompletny brak sÅ‚oÅ„ca i nieprzyjemny wietrzyk, sprawiÅ‚y że mimo temperatury powietrza zbliżonej do zera, wszyscy obecni solidnie wymarzli i wydawaÅ‚o siÄ™, iż nikt nie porwie siÄ™ na nurkowanie bez pianki w lodowatej wodzie. A jednak ta piÄ…tka podjęła siÄ™ tej wymagajÄ…cej próby. NajwiÄ™ksze wrażenie na nielicznych obserwatorach, którzy mimo zimna dotrwali do tego etapu zawodów zrobiÅ‚ Marek CieÅ›la, który nie tylko, że wykonaÅ‚ nurkowanie najdÅ‚uższe (41 sekund), ale co wiÄ™cej dotarÅ‚ do talerzyka i przyniósÅ‚ potwierdzajÄ…cÄ… to plakietkÄ™. DaÅ‚o mu to nagrodÄ™ dla „Extremalnego Uczestnika Extremalla V” ufundowanÄ… przez naszego patrona medialnego – internetowy magazyn nurkowy Nuras.info. Marek, chylÄ™ czoÅ‚a przed TobÄ…!

Prawdziwy twardziel. Zdjęcie Anna Korczak

I tak Extremall V pomaÅ‚u zaczÄ…Å‚ przechodzić do historii. Do peÅ‚nego zakoÅ„czenia pozostaÅ‚a jeszcze tylko wieczorna ceremonia rozdania nagród i dyplomów, a później toczÄ…ca siÄ™ do późnych godzin nocnych balanga w Skorpenie. W jej trakcie odbyÅ‚a siÄ™ obowiÄ…zkowa „setka przy linie”. Nie wyjaÅ›niajÄ…c niewtajemniczonym szczegółów tej dość specyficznej konkurencji (przyjedziecie za rok, to dostÄ…picie wtajemniczenia) powiem tylko, że startujÄ…cy i w niej czarny koÅ„ zawodów – MichaÅ‚ Osada potwierdziÅ‚, że zwyciÄ™stwo w oficjalnej części Extremalla przypadÅ‚o mu nieprzypadkowo.

Przygotowania do setki przy linie. Zdjęcie Olaf Pietrzak

Poniżej oficjalna kolejność pierwszej dziesiątki Extremalla V:
1. Michał Osada, 3:40
2. Piotrek Andrzejczyk, 3:36
3. Krzysiek DÄ…browski, 3:08
4. Robert Cetler, 2:55
5. Emilia Biała, 2:46
6. Marcin Niedzielski, 2:44
7. Ola Sulkiewicz, 2:32
8. Radek Gaca, 2:24
9. Romek Walczyk, 2:12
10. Filip Mikołajczak, 2:01

Komentarze

Brak dodanych komentarzy. Mo¿e czas dodaæ swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj siê, aby móc dodaæ komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy mog± oceniaæ zawarto¶æ strony

Zaloguj siê lub zarejestruj, ¿eby móc zag³osowaæ.

Brak ocen. Mo¿e czas dodaæ swoj±?
Wygenerowano w sekund: 0.02
1,977,617 Unikalnych wizyt