Nawigacja

Facebook

Losowa Fotka

Aktualnie online

· Go¶ci online: 1

· U¿ytkowników online: 0

· £±cznie u¿ytkowników: 16
· Najnowszy u¿ytkownik: maro

Extremall IV

W sobotę 11 lutego 2012 r. na jeziorze Kortowskim w Olszynie odbyły się zawody w nurkowaniu podlodowym na zatrzymanym oddechu o groźnie brzmiącej nazwie Extremall. Była to już czwarta edycja tej nietypowej imprezy.

Pierwszy raz na Extremallu spotkaliÅ›my siÄ™ w styczniu 2006 roku. OpracowujÄ…c regulamin zawodów mieliÅ›my wtedy duży problem, bo jezioro, na którym mieliÅ›my nurkować nie oferowaÅ‚o tego, co stanowi clou wszystkich zawodów gÅ‚Ä™bokoÅ›ciowych, a mianowicie … gÅ‚Ä™bokoÅ›ci. Dno leżaÅ‚o zaledwie na 15 metrach, co dla freedivera nie stanowi żadnego wyzwania. Jak w zwiÄ…zku z tym rozegrać zawody i wyÅ‚onić zwyciÄ™zcÄ™, skoro do wspomnianych 15 metrów dotrÄ… jeÅ›li nie wszyscy, to z caÅ‚kowitÄ… pewnoÅ›ciÄ… prawie wszyscy zawodnicy? Koncepcje byÅ‚y różne jak nurkowania wielokrotne na tÄ™ skromnÄ… gÅ‚Ä™bokość czy pÅ‚ywanie pomiÄ™dzy przerÄ™blami jednak wszystkie one zostaÅ‚y odrzucone jako trudne do asekuracji i przez to niebezpieczne. W koÅ„cu ktoÅ› wpadÅ‚ na prosty pomysÅ‚: skoro brakuje nam gÅ‚Ä™bokoÅ›ci to poÅ‚Ä…czmy prawdziwe nurkowanie ze statycznym wstrzymaniem oddechu. Zadaniem zawodnika miaÅ‚o być wiÄ™c zejÅ›cie do talerzyka znajdujÄ…cego siÄ™ na gÅ‚Ä™bokoÅ›ci 15 metrów, powrót do powierzchni i tu, uwaga, zamiast wynurzenia siÄ™, pozostanie wciąż w bezdechu, a wiÄ™c wykonanie koÅ„czÄ…cej nurkowanie statyki. ZwyciÄ™zcÄ… miaÅ‚ zostać ten, którego caÅ‚e nurkowanie (Å‚Ä…cznie zanurzenie do talerzyka i statyka przy powierzchni) bÄ™dzie trwaÅ‚o najdÅ‚użej. Tak zrodziÅ‚a siÄ™ nietypowa konkurencja, która okazaÅ‚a siÄ™ na tyle udana, że zakorzeniÅ‚a siÄ™ na staÅ‚e w kalendarzu imprez freedivingowych w naszym kraju. ZwyciÄ™zcÄ… pierwszej edycji zostaÅ‚ znakomity w owym latach Fin Timo Kinnunen. Od tego czasu Extremall odbyÅ‚ siÄ™ jeszcze dwukrotnie, pomaÅ‚u urastajÄ…c do rangi imprezy kultowej, a w lutym bieżącego roku szykowaliÅ›my siÄ™ do czwartego wydania.

Jego organizacji podjÄ…Å‚ siÄ™ Akademicki Klub PÅ‚etwonurków „Skorpena” z Olsztyna i od samego poczÄ…tku impreza nabraÅ‚a rozpÄ™du. Już na etapie zapisów widać byÅ‚o, że bÄ™dzie zupeÅ‚nie wyjÄ…tkowa. Lista startowa bÅ‚yskawicznie zapeÅ‚niÅ‚a siÄ™ trzydziestu oÅ›mioma nazwiskami i musiaÅ‚a zostać definitywnie zamkniÄ™ta na miesiÄ…c przed terminem zawodów! CoÅ› takiego nie zdarzyÅ‚o siÄ™ nigdy wczeÅ›niej. Nigdy wczeÅ›niej liczba Å›miaÅ‚ków gotowych do zanurzania siÄ™ w lodowatej wodzie nie przekraczaÅ‚a kilkunastu osób! Aby zdążyć z nurkowaniami tak dużej iloÅ›ci startujÄ…cych w ciÄ…gu jednego dnia trzeba byÅ‚o wyciąć nie jak do tej pory jeden, ale dwa przerÄ™ble, by równoczeÅ›nie mogli startować dwaj zawodnicy. Ponadto trzeba byÅ‚o przygotować drugÄ… piramidkÄ™, z której opuszczana miaÅ‚a być druga lina opustowa. Z tym tematem wiąże siÄ™ osobna historia. JednÄ… piramidkÄ™ ma nasze Stowarzyszenie, a drugÄ… podjęła siÄ™ przygotować Skorpena. Tymczasem na dwa dni przed zawodami czÅ‚owiek, któremu powierzyÅ‚a to zadanie skrewiÅ‚, piramidki nie zrobiÅ‚ i … wyglÄ…daÅ‚o na to, że zawody siÄ™ nie odbÄ™dÄ…. Jednak chÅ‚opacy ze Skorpeny nie pÄ™kli. Jeden z nich w trybie pilnym z pomocÄ… znajomego wyczarowaÅ‚ spawarkÄ™ do aluminium i po dwóch godzinach eksperymentów opanowaÅ‚ sztukÄ™ posÅ‚ugiwania siÄ™ tym urzÄ…dzeniem. Sala wykÅ‚adowa Skorpeny, w której odbywaÅ‚o siÄ™ spawanie wyglÄ…daÅ‚a podobno jak pobojowisko, ale piramidka byÅ‚a gotowa na czas.

W piÄ…tek wieczorem Å›ciÄ…gnÄ™li wszyscy zawodnicy, odbyÅ‚a siÄ™ pierwsza odprawa oraz wygÅ‚oszony przez Tomka NitkÄ™ wykÅ‚ad na temat techniki pakowania we freedivingu oraz jej nieprzyjemnej konsekwencji jakÄ… bywa tzw. packing blackout. NastÄ™pnego dnia o godzinie jedenastej na oddalonym o zaledwie kilkadziesiÄ…t metrów od bazy Skorpeny jeziorze Kortowskim zaczęły siÄ™ nurkowania. Od samego poczÄ…tku, a wÅ‚aÅ›ciwie to jeszcze wczeÅ›niej, bo już od poprzedniego dnia widać byÅ‚o efekty marketingowych zabiegów Skorpeny. Zawodnicy, sÄ™dziowie i organizatorzy nie mogli wrÄ™cz opÄ™dzić siÄ™ od reporterów telewizji, rozgÅ‚oÅ›ni radiowych, serwisów internetowych i gazet, którzy oblężyli okolice obu przerÄ™bli. Wszystkich ich fascynowaÅ‚o jak można wÅ‚azić do wody przy ponad dwudziestostopniowym mrozie i zanurzać siÄ™ na jednym oddechu pod taflÄ™ lodu o gruboÅ›ci 40 centymetrów! Takiej oprawy medialnej jeszcze nigdy zawody freediverów nie miaÅ‚y, a w relacji TVN 24 urosÅ‚y one nawet do rangi Mistrzostw Åšwiata w Nurkowaniu pod Lodem   Cóż, media 

Tymczasem rozpoczęła siÄ™ rywalizacja i już prawie od samego poczÄ…tku pojawiÅ‚y siÄ™ kontrowersje. WzbudziÅ‚ je sposób nurkowania zaprezentowany przez dwóch asów z Bydgoszczy: Adriana Kwiatkowskiego i Roberta Cetlera. Ci dwaj zawodnicy wykonali swoje nurkowania w odwrotnej kolejnoÅ›ci tj. zaczynajÄ…c od kilkuminutowej statyki, a dopiero na koniec zanurzali siÄ™ do spoczywajÄ…cego na kilkunastu metrach talerzyka, by po chwili bÅ‚yskawicznie powrócić na powierzchniÄ™. WyglÄ…daÅ‚o na to, że ten drobny trick byÅ‚ nader korzystny, bo osiÄ…gniÄ™te czasy wyglÄ…daÅ‚y naprawdÄ™ imponujÄ…co. Adrian dotarÅ‚ do 4 minut, co byÅ‚o najlepszym czasem uzyskanym przez Polaka we wszystkich dotychczasowych edycjach Extremalla, ale prawdziwÄ… sensacjÄ™ przyniosÅ‚o dopiero nurkowanie Roberta, który siÄ™gnÄ…Å‚ prawie 6 minut! Nawet najlepszy do tej pory Timo Kinnunen w 2006 roku ledwie przekroczyÅ‚ cztery i pół minuty. Niestety wszystko wskazywaÅ‚o na to, że metoda Adriana i Roberta nie byÅ‚a do koÅ„ca zgodna z regulaminem, a już na pewno ze zdrowym rozsÄ…dkiem i zasadami bezpieczeÅ„stwa. Swoje zastrzeżenia zgÅ‚aszaÅ‚ miÄ™dzy innymi główny konkurent do pierwszego miejsca Mateusz Malina. Jego nurkowanie odbywaÅ‚o siÄ™ pod koniec zawodów. Po dÅ‚ugim przygotowaniu Mateusz rozpoczÄ…Å‚ regulaminowo tj. zaraz na poczÄ…tku opadÅ‚ po linie do talerzyka i zawisÅ‚ tam w bezruchu. Czas pÅ‚ynÄ…Å‚ aż wreszcie … nadeszÅ‚a trzecia minuta. I tu sÄ™dzia (którym byÅ‚em ja sam) stanÄ…Å‚ wobec dylematu. Regulamin przewidywaÅ‚ bowiem, że jeÅ›li po 3 minutach od zanurzenia zawodnik nie powróci na powierzchniÄ™, to podjÄ™te muszÄ… być Å›rodki bezpieczeÅ„stwa polegajÄ…ce na wyciÄ…gniÄ™ciu liny wraz z zawodnikiem. Niestety oznacza to jego dyskwalifikacjÄ™. Dylemat zaÅ› polegaÅ‚ na tym, że znajÄ…c możliwoÅ›ci Mateusza (przypominam, że jest on aktualnym rekordzistÄ… Polski w piÄ™ciu dyscyplinach i wicemistrzem Å›wiata), byÅ‚em w 100% pewny, że nic mu siÄ™ nie staÅ‚o i, że za chwilÄ™ bez najmniejszego problemu pojawi siÄ™ on na powierzchni o wÅ‚asnych siÅ‚ach. Regulamin jest jednak nieubÅ‚agany, zarzÄ…dziÅ‚em wiÄ™c wyciÄ…ganie liny, by po chwili przekonać siÄ™, że moje przypuszczenia co do nienagannego stanu Mateusza byÅ‚y caÅ‚kowicie sÅ‚uszne. Niestety szanse na dobry wynik zostaÅ‚y pogrzebane, a przyczynÄ… byÅ‚o to, że Mateuszowi tak dobrze siÄ™ nurkowaÅ‚o, że nie zwróciÅ‚ uwagi na upÅ‚ywajÄ…ce sekundy. Kiedy siÄ™ zorientowaÅ‚ byÅ‚o już za późno 

Potem miał miejsce jeszcze jeden emocjonujący moment, kiedy po ogłoszeniu oficjalnych wyników grupa kilku startujących zgłosiła protest na sposób nurkowania Adriana i Roberta. Sędziowie rozpatrujący protest mieli nie lada orzech do zgryzienia. Z jednej strony wszystko wskazywało na to, że w ich przypadku regulamin (choć nie dość precyzyjny w tym akurat punkcie) rzeczywiście został złamany. Z drugiej zaś problem polegał na tym, że na odprawie przed zawodami podano taką interpretację ww. kluczowego punktu, że zawodnicy mogli zrozumieć ją opacznie. Nie mogę zdradzać tego co działo się w pokoju, gdzie wraz z dwójką pozostałych sędziów podejmowaliśmy decyzję. Powiem więc tylko tyle, że była to dla każdego z nas decyzja bardzo trudna, a niektórzy sędziowie wahali się z jej podjęciem do ostatniej chwili. Ostateczny werdykt (ustalany w wyniku tajnego głosowania) był taki, że protest oddalono, co zostało niezbyt przychylnie przyjęte przez część zawodników. Ale cóż, wiadomo było z góry, że żadna decyzja nie zadowoli wszystkich.

Ceremonia wrÄ™czenia medali i nagród odbyÅ‚a siÄ™ wieczorem nad przerÄ™blami. CiemnoÅ›ci rozpraszaÅ‚y pochodnie oÅ›wietlajÄ…ce wyciÄ™te z tafli lodu podium, na którym stanÄ™li oprócz triumfatora Roberta, jako drugi Adrian Kwiatkowski i trzeci Bartek Janiszewski z Warszawy. Oprócz nagród dla zwyciÄ™zców przyznano też nagrodÄ™ specjalnÄ… ochrzczonÄ… NagrodÄ… dla Najbardziej Extremallnego Freedivera, a ufundowanÄ… przez Internetowy Magazyn Nurkowy Nuras.info. OtrzymaÅ‚ jÄ… gÅ‚osami wszystkich startujÄ…cych zawodników Radek Gaca, który jeszcze za dnia, w trakcie rozgrywek wprawiÅ‚ wszystkich w osÅ‚upienie wÅ‚ażąc do przerÄ™bli … w samych gaciach. Nic dziwnego, że ten wyczyn uznano za najbardziej extremallny 

I tak zawody dobiegÅ‚y koÅ„ca, co nie znaczy, że skoÅ„czyÅ‚a siÄ™ impreza. Można wrÄ™cz powiedzieć, że impreza teraz dopiero siÄ™ rozpoczęła ByÅ‚a ona wyjÄ…tkowo huczna, miaÅ‚a miejsce w siedzibie Skorpeny i trwaÅ‚a niemalże do biaÅ‚ego rana.

Na koniec nie mogÄ™ siÄ™ oprzeć by nie wypowiedzieć kilku słów najwyższego uznania i podziÄ™kowaÅ„ dla organizatorów Extremalla tj. dla wszystkich zaangażowanych w przygotowania osób ze Skorpeny. PrzykÅ‚adem ich poÅ›wiÄ™cenia byÅ‚a wspomniana wczeÅ›niej historia z piramidkÄ…, ale trzeba powiedzieć, że byÅ‚a to tylko czÄ…stka tego, co „skorpeniarze” caÅ‚kowicie bezinteresownie, a jednoczeÅ›nie niezwykle profesjonalnie zrobili dla freediverów i Extremalla. ByliÅ›cie niesamowici! W imieniu wszystkich freediverów: dziÄ™kujÄ™!


Komentarze

Brak dodanych komentarzy. Mo¿e czas dodaæ swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj siê, aby móc dodaæ komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy mog± oceniaæ zawarto¶æ strony

Zaloguj siê lub zarejestruj, ¿eby móc zag³osowaæ.

Brak ocen. Mo¿e czas dodaæ swoj±?
Wygenerowano w sekund: 0.01
1,977,251 Unikalnych wizyt