Nawigacja

Facebook

Losowa Fotka

Aktualnie online

· Go¶ci online: 1

· U¿ytkowników online: 0

· £±cznie u¿ytkowników: 16
· Najnowszy u¿ytkownik: maro

Wstrzymaj oddech, czyli jak to zrobić?

Dla większości nurków sprzętowych, a tym bardziej dla zwykłych śmiertelników doniesienia o rekordach pozostawania w bezdechu brzmią jak bajka o żelaznym wilku. Zapewne każdy z nas próbował kiedyś wstrzymać oddech przez pewien czas, ale raczej mało komu udało się to na dłużej niż 60-90 sekund. Tymczasem aktualny rekord świata Czecha, Martina Stepanka wynosi ponad 8 minut! *

Nam wydaje siÄ™ to zupeÅ‚nie nierealne. I sÅ‚usznie. OsiÄ…gniÄ™cie wyniku zbliżonego do rekordu Å›wiata, w każdej dyscyplinie sportu wymaga splotu kilku unikalnych okolicznoÅ›ci – gotowoÅ›ci poddania siÄ™ rygorystycznemu reżimowi treningowemu, żelaznej konsekwencji w dążeniu do celu, specyficznych predyspozycji psychofizycznych, czyli tego, co umownie nazywamy talentem i wreszcie obecnoÅ›ci sponsorów gotowych finansować przygotowania zawodnika. Dla 99,99% z nas to wszystko jest nieosiÄ…galne. Zapomnijmy wiÄ™c o oÅ›miu minutach. Czy oznacza to, że w takim razie wspomniane 90 sekund jest wszystkim, na co nas stać? Otóż nie. Okazuje siÄ™, że każdy z nas jest w stanie w miarÄ™ Å‚atwo zatrzymać oddech na 3, a może nawet i 4 minuty. Niemożliwe? Możliwe! Rzecz w tym, żeby odpowiednio zabrać siÄ™ do sprawy.

Kilka przydatnych sztuczek jak to zrobić?

1. Po pierwsze musisz sobie uświadomić, że nie da się zrobić tego bez przygotowania, w czasie pięciominutowej przerwy między kłótnią z żoną, a wyjściem na piwo. Do próby musisz przystąpić w stanie głębokiego relaksu. Aby go osiągnąć potrzebujesz CZASU i SPOKOJU. Zarezerwuj sobie około trzech kwadransów, kiedy nikt nie będzie Cię niepokoił. Najlepiej zrób to wieczorem, na przykład w sobotę, uprzednio wysyłając rodzinę do kina. Po drugie nie przystępuj do dzieła po obfitym posiłku. Najlepiej nie jedz nic w ciągu 6 godzin poprzedzających próbę. Po trzecie wreszcie wybierz termin, kiedy będziesz w miarę wypoczęty. Dlatego właśnie odpowiednim dniem będzie sobota.

2. Kiedy już rodzina pójdzie sobie do diabÅ‚a, znajdź odpowiednie miejsce do treningu. Wybierz cichy i chÅ‚odny (ważne!!!) pokój np. sypialniÄ™. Zamknij okna, żeby odgÅ‚osy dochodzÄ…ce z zewnÄ…trz nie dekoncentrowaÅ‚y CiÄ™. ZgaÅ› Å›wiatÅ‚o i przyjmij swobodnÄ… pozycjÄ™. MyÅ›lÄ™, że najwygodniej bÄ™dzie poÅ‚ożyć siÄ™ na wznak, choć niektórzy preferujÄ… „zapadniÄ™cie” siÄ™ w wygodnym fotelu. Na fotografiach możesz czasem zobaczyć pogrążonych w letargu Pipina lub Pelizzariego zastygÅ‚ych w pozycji lotosu, ale nie myÅ›l, że w ten sposób osiÄ…gajÄ… oni swoje rekordowe wyniki. AbstrahujÄ…c od tego, że u nie wytrenowanej osoby lotos wywoÅ‚uje ogromne przeciążenia stawów, to utrzymywanie wyprostowanej pozycji wymaga staÅ‚ego napiÄ™cia mięśni. NapiÄ™cie mięśni powoduje zwiÄ™kszone zużycie tlenu, a wiÄ™c skraca czas, jaki jesteÅ› w stanie osiÄ…gnąć. A wiÄ™c, zapomnij o lotosie. Połóż siÄ™ wygodnie i przystÄ…p do pierwszego etapu – relaksacji i rozluźniania mięśni. WyÅ‚Ä…cz wszystkie myÅ›li. Staraj siÄ™ uspokoić, wyrównać, a nastÄ™pnie obniżyć rytm serca. W spoczynku jedynym pracujÄ…cym mięśniem jest miÄ™sieÅ„ sercowy, a wiÄ™c im wolniej bÄ™dzie pracowaÅ‚, tym mniej tlenu bÄ™dziesz zużywaÅ‚. NastÄ™pnie rozpocznij spokojnÄ… wentylacjÄ™. Oddychaj powoli. Stopniowo wydÅ‚użaj i pogÅ‚Ä™biaj oddech. Odliczaj w myÅ›lach i staraj siÄ™ oddychać tak, by wydech trwaÅ‚ przynajmniej 2 razy dÅ‚użej niż wdech. Chodzi o to, że w trakcie każdego wdechu serce przyspiesza, a w trakcie wydechu zwalnia. Dlatego cykl, w którym wydech trwa dÅ‚użej niż wdech sprzyja obniżeniu rytmu serca. Na przykÅ‚ad może to być w ukÅ‚ad 4-4-8 (wdech – 4 sekundy, zatrzymanie oddechu w szczycie – 4 sekundy, wydech – 8 sekund). Możesz też na koniec cyklu dodać 4 sekundy zatrzymania po wydechu. Pod koniec możesz wydÅ‚użyć cykl do ukÅ‚adu 8-8-16. Co bardzo istotne – oddychaj przeponowo! My, ludzie cywilizacji zachodu, wychowani jesteÅ›my w duchu kultu fitnessu. Przyzwyczajeni jesteÅ›my do wypinania klatki piersiowej i wciÄ…gania brzucha. Oddychamy klatkÄ… piersiowÄ…, a w ten sposób pozostawiamy nie wykorzystane najważniejsze, dolne partie pÅ‚uc, które dotlenić możemy dopiero poprzez uruchomienie przepony (tzw. oddychanie Tai-chi). A wiÄ™c, oddychaj przeponÄ… lub mówiÄ…c po ludzku – brzuchem.

3. Po około dziesięciu minutach spokojnej wentylacji możesz przystąpić do pierwszej próby. Tuż przed nią wykonaj trzy nieco szybsze i mocno pogłębione wdechy zakończone krótkim, kilkusekundowym zatrzymaniem oddechu w samym szczycie. Ostatni wydech zrób do maksimum. W ostatnim wydechu postaraj się wycisnąć z płuc tyle powietrza ile się da. Następnie, najpierw przeponą napełnij dolną część płuc, potem klatką piersiową środkową ich część. Na sam koniec odchyl lekko głowę do tyłu nabierając powietrza do górnych dróg oddechowych. Teraz zamknij oczy, nie myśl o niczym, czekaj, ale wcześniej... nie zapomnij włączyć stopera.

4. Każde zatrzymanie oddechu skÅ‚ada siÄ™ z dwóch faz. Pierwsza z nich – Å‚atwa tzw. easy going phase (faza Å‚atwa), to okres, kiedy bezdech przychodzi Ci bez problemu. Pod jej koniec zaczynasz coraz silniej odczuwać potrzebÄ™ zaczerpniÄ™cia powietrza. Wtedy pojawia siÄ™ trudna faza druga – strugglig phase (faza walki). TowarzyszÄ… jej skurcze przepony (contractions). Tu zaczyna siÄ™ prawdziwa walka. Osoby nie wytrenowane na ogół nie docierajÄ… do tego stadium. Niska tolerancja na wysokie stężenie CO2 i brak psychicznej gotowoÅ›ci do walki powodujÄ… „odpuszczenie” jeszcze przed pojawieniem siÄ™ pierwszych skurczy. WpÅ‚yw na takÄ… decyzjÄ™, na pewno ma też pÅ‚ynÄ…ce z braku doÅ›wiadczenia wewnÄ™trzne przekonanie, że dÅ‚użej wytrzymać siÄ™ po prostu nie da. Okazuje siÄ™ jednak, że jest to przekonanie bÅ‚Ä™dne. Odrobina silnej woli umożliwi Ci dotarcie do struggling phase i utrzymanie bezdechu przez okres od kilku do kilkunastu skurczy. PamiÄ™taj jednak, że musisz być mentalnie przygotowany na walkÄ™ z organizmem domagajÄ…cym siÄ™ Å›wieżego powietrza. Uprzedzam – to nie jest przyjemne, ale możliwe do wytrzymania przez jakiÅ› czas. Wbrew pozorom nie stracisz przytomnoÅ›ci tak od razu. Jak dÅ‚ugo wytrzymasz zależy od Twojej siÅ‚y woli oraz indywidualnej tolerancji (możliwej do podniesienia w wyniku treningu) na podwyższone stężenie dwutlenku wÄ™gla we krwi.

5. Nawet, jeÅ›li nigdy wczeÅ›niej tego nie robiÅ‚eÅ›, w pierwszej próbie powinieneÅ› osiÄ…gnąć wynik w okolicach, co najmniej, 60-90 sekund. Ale, uwaga – nie koÅ„czysz na tym! Aby uzyskać obiecane we wstÄ™pie 3-4 minuty bÄ™dziesz musiaÅ‚ pomÄ™czyć siÄ™ jeszcze trochÄ™. Konieczne bÄ™dÄ… kolejne trzy, a może cztery próby. Najpierw jednak musisz powrócić do stanu relaksu. Po pierwszych kilku gwaÅ‚townych haustach powietrza ponownie uspokój oddech. Powróć do oddychania przeponowego i cyklu 4-4-8. Po okoÅ‚o 5 minutach wentylacji wykonaj drugÄ… próbÄ™. Tym razem uzyskasz wynik z pewnoÅ›ciÄ… lepszy niż poprzednio. Może bÄ™dÄ… to 2 minuty, a może wiÄ™cej. Powtórz caÅ‚Ä… operacjÄ™ (5 minut wentylacji zakoÅ„czone wstrzymaniem oddechu) jeszcze raz i jeszcze raz. W każdej nowej próbie powinieneÅ› uzyskiwać dÅ‚uższy czas. Za czwartym (a może dopiero piÄ…tym) razem osiÄ…gniesz swoje maksimum na dany dzieÅ„. Jestem przekonany, że bÄ™dzie to rezultat siÄ™gajÄ…cy 3, a może nawet 4 minut.

Kilka wyjaśnień, dlaczego jest to możliwe?

Co jest przyczyną tego, że wraz z kolejnymi próbami osiągane czasy stają się coraz dłuższe? Nie chcę wchodzić zbyt głęboko w nudną fizjologię, jeśli jednak interesuje Cię nie tylko JAK to zrobić, ale również, DLACZEGO jest to możliwe, pewne wyjaśnienia będą niezbędne.

1. Po pierwsze rzeczÄ… ogólnie znanÄ… jest to, że odruch oddechowy wywoÅ‚ywany jest raczej nie przez niski poziom tlenu, a przez wysokie stężenie CO2 w krwi tÄ™tniczej. MówiÄ…c jeszcze precyzyjniej należaÅ‚oby powiedzieć, że decyduje o nim pH, czyli kwasowość krwi, silnie zależna wÅ‚aÅ›nie od stężenia CO2 – im wiÄ™cej CO2 tym krew bardziej kwaÅ›na, pH niższe, a Tobie bardziej „chce” siÄ™ powietrza. W trakcie normalnego oddychania z każdym oddechem uzupeÅ‚niasz zapas tlenu i wyrzucasz nadmiar dwutlenku wÄ™gla. DziÄ™ki temu pH krwi utrzymuje siÄ™ na staÅ‚ym poziomie, wynoszÄ…cym okoÅ‚o 7,4. Dlatego mówimy, że proces oddychania jest podstawowym regulatorem kwasowoÅ›ci krwi. Kiedy zatrzymujesz oddech, regulator ten przestaje funkcjonować, stężenie dwutlenku wÄ™gla roÅ›nie, a wraz z nim spada pH.
Tymczasem jednak istnieje też drugi mechanizm regulujÄ…cy kwasowość krwi – czynność nerek. Nerki regulujÄ… pH krwi poprzez wydzielanie lub absorbowanie jonu bikarbonatu HCO3¯. Bikarbonat alkalizuje krew, a wiÄ™c jego dziaÅ‚anie jest jakby odwrotne do zakwaszajÄ…cego dziaÅ‚ania CO2. Kiedy zatrzymujesz oddech, czyli unieczynniasz oddechowy regulator kwasowoÅ›ci, wówczas uruchomiony zostaje mechanizm nerkowy. Nerki wydzielajÄ…c jon HCO3¯ bÄ™dÄ… neutralizować spadek pH wynikajÄ…cy ze wzrostu stężenia CO2. Rzecz w tym, że o ile oddychanie jest regulatorem bardzo „szybkim”, to nerki funkcjonujÄ… dużo „wolniej”, majÄ… wiÄ™kszÄ… bezwÅ‚adność i w zwiÄ…zku z tym ich dziaÅ‚anie zaczynasz odczuwać dopiero po jakimÅ› czasie. StÄ…d konieczność wykonania serii 3-4 zatrzymaÅ„ oddechu zanim nadejdzie ta wÅ‚aÅ›ciwa próba, kiedy stężenie jonów bikarbonatu, i co za tym idzie możliwość neutralizacji spadku pH osiÄ…ga swoje maksimum.

2. Drugą przyczyną, dla której Twoje wyniki poprawiają się w miarę upływu czasu jest to, że po kilku próbach zatrzymania oddechu zaczyna odgrywać rolę tzw. efekt śledzionowy. Śledziona jest jakby rezerwuarem krwi. Efekt śledzionowy polega na tym, że organ ten kurczy się uwalniając do krwioobiegu dodatkowe ilości krwinek, a więc i hemoglobiny. Na przykład u japońskich Ama (kobiety zawodowo zajmujące się poławianiem pereł i małży na bezdechu) zaobserwowano 20-procentowe kurczenie się śledziony, któremu odpowiadał 10-procentowy wzrost koncentracji hemoglobiny we krwi. Ta dodatkowa hemoglobina, w trakcie wentylacji poprzedzającej zatrzymanie oddechu, przyłącza dodatkowe zapasy tlenu. Mając więcej tlenu w organizmie jesteś w stanie zatrzymać oddech na dłużej.

3. Po trzecie kwasica (obniżenie pH) wywoływana wstrzymywaniem oddechu powoduje, że organizm powoli przestawia się jakby na tryb oszczędzania tlenu. Organy peryferyjne uruchamiają procesy beztlenowe, krew (a więc i tlen) zaczyna być dostarczana głównie do serca i mózgu, metabolizm ulega zwolnieniu, a ogólne zapotrzebowanie na tlen maleje.

4. Po czwarte wreszcie kolejne bezdechy prowadzą do lepszego ukrwienia płuc, co sprawia, że w każdej kolejnej statyce są one efektywniej wykorzystywane.
Te procesy przystosowawcze mają jednak granice swojej wydolności. Po jej osiągnięciu przestaniesz poprawiać swoje wyniki, a nawet, wskutek postępującej retencji dwutlenku węgla, zaczną się one pogarszać. Z reguły maksimum możesz osiągnąć gdzieś pomiędzy trzecią, a piątą próbą.

Hiperwentylacja – tak czy nie?

W tym miejscu warto wspomnieć o pewnej praktyce stosowanej czasem przez poczÄ…tkujÄ…cych nurków bezdechowych – hiperwentylacji (nadmiernym oddychaniu), czyli wykonywaniu serii przyÅ›pieszonych i pogÅ‚Ä™bionych oddechów na krótko przed fazÄ… bezdechu. Jak wiedzÄ… wszyscy doÅ›wiadczeni freediverzy jest to praktyka niezwykle niebezpieczna. Poprzez hiperwentylacjÄ™ obniżeniu ulega poczÄ…tkowe ciÅ›nienie parcjalne CO2 w krwi tÄ™tniczej (z normalnego poziomu wynoszÄ…cego ok. 40 mm Hg, do 30, a nawet mniej). W konsekwencji opóźniony zostaje moment wystÄ…pienia odruchu oddechowego, co może oznaczać, że pojawi siÄ™ on zbyt późno. W miÄ™dzyczasie poziom tlenu może obniżyć siÄ™ tak, że nastÄ…pi utrata przytomnoÅ›ci. W wodzie, przy braku asekuracji, może to oznaczać nawet Å›mierć.
Oczywiście, jeśli próby przeprowadzane są w domu, na kanapie nic Ci nie grozi. Czy oznacza to, że w takich warunkach warto stosować hiperwentylację? Okazuje się, że o dziwo też nie!
1. Tak naprawdÄ™ korzyść z hiperwentylacji odnoszÄ… tylko poczÄ…tkujÄ…cy bezdechowcy. Chodzi tu o osoby, które ze wzglÄ™du na brak doÅ›wiadczenia, odpornoÅ›ci na CO2 i psychicznej gotowoÅ›ci do walki ze skurczami przepony, nie docierajÄ… do struggling phase. Hiperwentylacja powoduje wydÅ‚użenie fazy Å‚atwej - easy going phase – stÄ…d lepsze wyniki nowicjuszy, po jej zastosowaniu. Jednak Ci, którzy docierajÄ… do fazy skurczów przekonujÄ… siÄ™, że wprawdzie pojawiajÄ… siÄ™ one później, ale kiedy już wystÄ…piÄ… sÄ… gwaÅ‚towne i bardzo czÄ™ste. W konsekwencji nawet zaprawiony w bojach bezdechowiec poddaje siÄ™ po 30-60 sekundach walki, a czasem i wczeÅ›niej. Inaczej sprawa wyglÄ…da, gdy hiperwerntylacja nie miaÅ‚a miejsca. Wtedy wprawdzie skurcze pojawiajÄ… siÄ™ wczeÅ›niej, ale sÄ… Å‚agodne i wystÄ™pujÄ… z mniejszÄ… czÄ™stotliwoÅ›ciÄ…. DoÅ›wiadczeni freediverzy wytrzymujÄ… nawet do 2 i wiÄ™cej minut walki ze skurczami, (co przekÅ‚ada siÄ™ na kilkadziesiÄ…t skurczy) osiÄ…gajÄ…c Å‚Ä…czne czasy bezdechu dÅ‚uższe niż po hiperwentylacji.

2. Dodatkowym czynnikiem, który sprawia, że hiperwentylacja nie jest optymalną metodą na breath up, czyli przygotowanie do wstrzymania oddechu jest to, że podnosi ona puls, co oczywiście zwiększa zużycie tlenu.

3. Jest też i inna przyczyna, dla której nie warto siÄ™ hiperwentylować. Chodzi o to, że dla utrzymania przytomnoÅ›ci korzystne jest wÅ‚aÅ›nie wysokie stężenie CO2 (do pewnych granic, powyżej których wystÄ™puje zatrucie dwutlenkiem wÄ™gla). Po pierwsze powoduje ono rozkurczenie (poszerzenie) tÄ™tnic mózgowych – co sprzyja lepszemu ukrwieniu (a wiÄ™c i dotlenieniu) mózgu. DrugÄ… przyczynÄ… jest tzw. efekt Bohra (Christiana nie Nielsa). Chodzi o to, że wysoki poziom CO2 obniża powinowactwo tlenowe hemoglobiny. Oznacza to, że Å‚atwiej uwalnia ona tlen i w konsekwencji skuteczniej dostarcza go do tkanek. Jest to efekt doskonale znany fizjologom. Powoduje on, że w intensywnie pracujÄ…cych tkankach, gdzie zużycie tlenu i zarazem produkcja CO2 jest najwiÄ™ksza, hemoglobina oddaje wiÄ™cej tlenu niż tam, gdzie jego zużycie jest mniejsze. Mechanizm ten sprawia, że dystrybucja tlenu w organizmie jest bardziej efektywna. Dla bezdechowca efekt ten oznacza, że przy wyższym stężeniu CO2 hemoglobina uwalnia wiÄ™cej tlenu, co może uchronić go przed blackoutem. Tymczasem po hiperwentylacji, wskutek niższego stężenia CO2 tlen zostaje zatrzymany w krwioobiegu, a nurek traci przytomność mimo posiadania wystarczajÄ…cych jego zapasów we krwi! Jest tu jednak pewien kruczek. CaÅ‚y problem polega na tym, że aby doÅ›wiadczyć dobrodziejstw pÅ‚ynÄ…cych z efektu Bohra, trzeba mieć bardzo wysokÄ… odporność na CO2. Martin Stepanek przed swojÄ… rekordowÄ… próbÄ… nie hiperwentylowaÅ‚ siÄ™. OsiÄ…gnÄ…Å‚ wynik 8 minut i 6 sekund i nie straciÅ‚ przytomnoÅ›ci wÅ‚aÅ›nie dziÄ™ki temu, że wysokie stężenie CO2 uÅ‚atwiaÅ‚o hemoglobinie pozbywanie siÄ™ tlenu i dostarczanie go do szarych komórek. Jednak skurcze przepony pojawiÅ‚y siÄ™ u niego już po okoÅ‚o 4 minutach. NastÄ™pne 4 minuty byÅ‚ on w stanie wytrzymać tylko dziÄ™ki swojej ekstremalnie wysokiej tolerancji dwutlenku wÄ™gla.

Kilka rad na zakończenie

Po tym, może nieco przydÅ‚ugim ustÄ™pie o fizjologii, wspomnÄ™ jeszcze, że jeÅ›li zatrzymanie oddechu zacznie CiÄ™ pasjonować i bÄ™dziesz chciaÅ‚ osiÄ…gać coraz lepsze wyniki, to konieczny stanie siÄ™ odpowiedni trening podnoszÄ…cy poziom tolerancji na CO2. BÄ™dziesz również musiaÅ‚ popracować nad różnymi wariantami prep-pocedures, czyli procedur przygotowawczych. Ze wzglÄ™du na to, że kluczem do sukcesu w tej dyscyplinie jest umysÅ‚ wskazane bÄ™dzie ćwiczenie yogi ze szczególnym uwzglÄ™dnieniem pranayamy – dziedziny poÅ›wiÄ™conej technikom oddechowym.
PamiÄ™taj jednak, że statyka jest dyscyplinÄ…, w której zdarzajÄ… siÄ™ okresy, kiedy przez dÅ‚ugi czas nie rejestruje siÄ™ żadnego progresu. OczywiÅ›cie dziaÅ‚a to bardzo frustrujÄ…co. Zamiast jednak poddawać siÄ™ należy wtedy nieco odpuÅ›cić. Nie trzeba każdego dnia ustanawiać nowego personal best (rekord życiowy). Lepiej urozmaicać trening i ćwiczyć różne sekwencje. MogÄ… to być na przykÅ‚ad serie staÅ‚ej dÅ‚ugoÅ›ci bezdechów z coraz krótszymi przerwami na wentylacjÄ™ lub odwrotnie – serie bezdechów coraz dÅ‚uższych z krótkimi, ale staÅ‚ej dÅ‚ugoÅ›ci okresami wentylacji. Ilość możliwych kombinacji jest nieograniczona. Od czasu do czasu należy zrobić sobie dÅ‚uższÄ… przerwÄ™ w treningach. CzÄ™sto po takiej wÅ‚aÅ›nie przerwie przychodzi dzieÅ„, kiedy ustanawia siÄ™ swoje nowe personal best. A wiÄ™c czekaj, poszukuj i nie zniechÄ™caj siÄ™.
Sam jestem przykÅ‚adem osoby, która byÅ‚a już na pograniczu podjÄ™cia decyzji o rezygnacji z uprawiania tego sportu. Dlaczego? Kiedy poważnie zaczÄ…Å‚em traktować bezdechy trafiÅ‚em na opis procedury przygotowawczej, taki mniej wiÄ™cej jak przytoczony przeze mnie powyżej. Po raz pierwszy w życiu zamiast pojedynczej wykonaÅ‚em seriÄ™ statyk i... w ostatniej, czwartej próbie doszedÅ‚em do 5 minut! ByÅ‚em pod wrażeniem. ZaczÄ…Å‚em już snuć swój sen o potÄ™dze. Skoro – myÅ›laÅ‚em – jako kompletny nowicjusz, od pierwszego strzaÅ‚u osiÄ…gnÄ…Å‚em taki wynik, to lada moment przekroczÄ™ 6 minut, a za rok pobijÄ™ rekord Å›wiata. A co byÅ‚o dalej w rzeczywistoÅ›ci? Przez nastÄ™pne 10 miesiÄ™cy, mimo treningów, nawet nie zbliżyÅ‚em siÄ™ do tamtego pierwszego rezultatu. MijaÅ‚y tygodnie i miesiÄ…ce, a nic siÄ™ nie zmieniaÅ‚o. Frustracja osiÄ…gnęła niebezpieczny poziom. I wreszcie, kiedy wydawaÅ‚o siÄ™, że już nic z tego nie bÄ™dzie, powtórzyÅ‚em owe nieszczÄ™sne 5 minut. Potem udaÅ‚o mi siÄ™ to jeszcze kilkakrotnie, aż wreszcie po prawie dwóch latach (dopiero!) „pobiÅ‚em” ten wynik o 12 sekund. Po nastÄ™pnych kilku miesiÄ…cach, zupeÅ‚nie przypadkiem spróbowaÅ‚em innej procedury przygotowawczej i... dotarÅ‚em do ponad 6 minut. Jak wiÄ™c widać, należy mieć dużo cierpliwoÅ›ci, stale poszukiwać i nie poddawać siÄ™, czego i Tobie - Czytelniku życzÄ™.

*Obecnie (styczeń 2010) rekord świata należy do Francuza Stephane'a Mifsuda i wynosi 11:35.



Autor: Tomek „Nitas” Nitka
Współpraca przy opracowaniu zagadnieÅ„ fizjologicznych: Krzysiek Mierzecki „Naphi”




Komentarze

Brak dodanych komentarzy. Mo¿e czas dodaæ swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj siê, aby móc dodaæ komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy mog± oceniaæ zawarto¶æ strony

Zaloguj siê lub zarejestruj, ¿eby móc zag³osowaæ.

Brak ocen. Mo¿e czas dodaæ swoj±?
Wygenerowano w sekund: 0.01
1,978,512 Unikalnych wizyt